www.sngm.fora.pl

LukS

[link widoczny dla zalogowanych]

LukS

To już zapodawałem do Grześka i Adama ale ciekawy osobnik i to skąd?
Od Zwierzaka z suliszowskiego podwórka Razz

[link widoczny dla zalogowanych]
pół lub cały automat niestety

Zwierzak

Nie.... To z tego drugiego w Polsce Suliszowa, koło Łoniowa w sandomierskiem. Podjechałem tam z Adamem podczas Jędrusiów, i tak większość trasy jeździliśmy poza peletonem Very Happy

LukS

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

TomekZ

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

LukS

Ta 500-tka z drugiego linka to chyba ma nieco przestawiony przód

TomekZ

[link widoczny dla zalogowanych]

Tomek Śm

[link widoczny dla zalogowanych]

Fajne te słonie, były też 900. Włosi złożyli je z najlepszych podzespołów i te motocykle pokazały się w Dakarze. Tylko że były dużo droższe niż ówczesna konkurencja. Dziś nie są drogie, tylko dość egzotyczne i niepraktyczne.

Tomek Śm

[link widoczny dla zalogowanych]

Very Happy

Forum rok 2099 -przedwojenny cukiereczek do odbudowy, i to japoński, z czasów kiedy ludzie jeździli po drogach bez betonu!!! We wspomnieniach czytałem że przed wojną były drogi z asfaltu czy jakiejś smoły. Albo nawet z takich drobnych kamyczków. Ale potem wszystkie te trakty się stopiły albo je zdmuchnęło. I weź po takim ofroudzie pojedz normalnym starym 150 konnym chińczykiem.
Ale przedwojenne maszyny to są drogie rzeczy, jeszcze odbudować chiński skuter, taki legendarny z czasów kiedy jeszcze się psuły, jeszcze jest w zasięgu-

śmigiel

Nieźle tych bmw nazbierał:

[link widoczny dla zalogowanych]

Tomek Śm

Sporo Urali się pojawiło na allegro, sprowadzane za 3-4 tyś.
Kiedy Urali było jak na lekarstwo, a ten model najbardziej mi zawsze pasował.
W sumie to kwestia silnika, bo mechanizmy Dniepr ma lepiej rozwiązane.
Chyba naprawdę robią się popularne te motory.
Ale jak patrzę na te strucle z lat 80tych, w tym turkusowym malowaniu to aż żal myśleć o remoncie wszystkiego, którego efektem jest kosztujący 5-10 tyś pojazd "zabytkowy" nadający się do "jazdy".
Jeszcze te radzieckie kolory, nie jestem barbarzyńcą żeby piaskować fabryczne malowanie, ale turkusowy motór!

LukS

Zwierzak

Turkusowy, bo motocykl ma być przede wszystkim ŁADNY!!!
Takie na wschodzie są/były gusta klientów Very Happy

śmigiel

Tomek Śm

Może do typowego koloru Urala m67 można się przyzwyczaić.
Np kiedyś nie podobały mi się białe motocykle, a dziś to według mnie najlepszy kolor. Ale akurat białego ruska to nie widzę.
Dziś najtaniej z rusków oryginałów można by mieć Dniepra czy Urala z końca lat 80tych. Takiego kanciastego z kanapą, prostokątnymi kierunkowskazami i lampami z tyłu i współczesnymi przełącznikami. Do tego orginalny turkusowy lakier.
To jest tak brzydkie, że jest w tym coś pociągającego. Dniepra to może nie ale taki 100% fabryczny Ural m67 36 to tak.
Niby Irbid czy wcześniejsze Urale. Ale dostępność i ceny.
No i choćby jazda na takiej oryginalnej instalacji elektrycznej, było by ciekawie.

tu np m67 ładniutki:
[link widoczny dla zalogowanych]

albo nie taki ładny i drogi:
[link widoczny dla zalogowanych]

ale i starsze modele się pojawiają teraz
[link widoczny dla zalogowanych]